Prezes UODO zawarł porozumienie z Polskim Towarzystwem Legislacji
Podniesienie wagi ochrony danych osobowych w procesie legislacyjnym i zapewnienie spójnego stosowania powszechnie obowiązującego prawa, to główne cele podpisanego porozumienia.
Prezes UODO, Mirosław Wróblewski podpisał w imieniu Urzędu Ochrony Danych Osobowych porozumienie z Polskim Towarzystwem Legislacji reprezentowanym przez Ewę Kossakowską, prezes Zarządu oraz Mariusza Lachowskiego, skarbnika PTL.
Celem współpracy między instytucjami jest wzmocnienie znaczenia ochrony danych osobowych w procesie legislacyjnym. W szczególności podniesienie poziomu technik tworzenia prawa, uwzględniających na jak najwcześniejszym etapie ocenę skutków regulacji dla ochrony danych, a także pogłębianie wiedzy i świadomości osób zaangażowanych w proces legislacyjny.
Strony zadeklarowały również chęć współpracy przy organizacji wspólnych projektów i inicjatyw, które mają przyczynić się do promowania i lepszego rozumienia zasad ochrony danych osobowych w procesie tworzenia prawa. Sygnatariusze zwrócili w szczególności uwagę na zagadnienia związane z rozwojem nowych technologii w legislacji, w tym projektów wykorzystujących sztuczną inteligencję. Współpraca będzie również realizowana poprzez wzajemne informowanie się o spotkaniach, kongresach, seminariach, konferencjach, kursach i szkoleniach oraz uwzględnianie w organizowanych wydarzeniach zagadnień z zakresu danych osobowych.
„Prezes UODO opiniując regulacje odnosi się do podstawowych zasad praworządności. Ochrona danych osobowych powinna stałe towarzyszyć procesowi legislacji gdyż zasady dotyczące przetwarzania danych osobowych są elementem demokratycznego państwa prawa” powiedział Mirosław Wróblewski, prezes UODO podczas spotkania. Opowiedział też o swoich spostrzeżeniach na temat właściwego kształtu przepisów i procesu opiniowania aktów prawnych pod kątem bezpieczeństwa danych osobowych. „Ochrona danych osobowych nie jest wyłącznie celem samym w sobie. Jest po to żeby ludziom nie stała się krzywda w postaci utraty danych i konsekwencji jakie na skutek tego mogą ponieść” dodał Prezes UODO.